Podcast 84 – (Star Trek) Sekcja 31 – czyli abominacja i brak szacunku

Nikt na to nie czekał, nikt a na pewno my tego nie chcieliśmy, a jednak dostaliśmy. Sekcja 31 to pierwszy film w uniwersum Star Treka od lat i jest jeszcze gorzej niż pokazywały nam to trailery. Powiedzieć że jest źle, to jak nic nie powiedzieć. Dlatego zapraszamy na kolejny nasz film z cyklu: My obejrzeliśmy, żebyście Wy nie musieli.

Przypomnijmy, że w uniwersum Star Trek Sekcja 31 to ultra tajna organizacja szpiegowska zajmująca się brudną robotą dla Federacji i Gwiezdnej Floty, która na celu ma chronić Zjednoczoną Federację Planet w taki sposób, na jaki sama nie mogłaby sobie pozwolić. W poprzednich serialach była przedstawiana różnie. Przede wszystkim pojawiła się w Deep Space Nine (Star Trek Stacja Kosmiczna), gdzie była po prostu uber graczem. Gorzej wyglądało to w Discovery, gdzie zrobili z nich ciamajdy noszące czarne odznaki, żeby każdy mógł się zorientować kto należy do ultra tajnej organizacji.

Film Sekcja 31 niestety podąża ścieżką wytoczoną przez Star Trek Discovery, z tym że jest jeszcze gorzej. Staramy się temat na tyle wyczerpać, że po naszej audycji nie będziecie już musieli marnować czasu na tę abominację. Sekcja 31 to jest tak zły produkt, że spokojnie możecie go odpuścić i zdać się na naszą opinię i zachęcamy do obejrzenia czy też odsłuchania naszego materiału.

Przypominamy na koniec, że nowe odcinki naszego podcastu pojawiają się regularnie raz w tygodniu. Zachęcamy do subskrybowania, łapek w górę i postawienia nam wirtualnej kawy. Zapraszamy też do obejrzenia tudzież odsłuchania poprzednich odcinków jak chociażby recenzja pierwszych odcinków prequela Dextera.

Jeśli chcecie żebyśmy wzięli na warsztat jakiś serial, film lub cokolwiek innego również zachęcamy do kontaktu – przemyślimy, zastanowimy się, być może ogarniemy 🙂

Podcast 84 – (Star Trek) Sekcja 31 – czyli abominacja i brak szacunku
Tagi:        
Avatar photo

Łukasz "Wookie" Ludwiczak

Uzależniony od planszówek i science-fiction wszelakiego. Często godzący oba nałogi na raz. Moja wielka piątka to Star Trek, Firefly, Expanse, Battlestar Galactica i Diuna. Na planszy interesują mnie cięższe klimaty a moim numerem jeden jest Eclipse. Członek Stowarzyszenia Klub Fantastyki Druga Era, zapalony kibic Formuły 1.